GO KITESURFING!


Uczę się kitesurfingu :D.......już od 3 lat :P


Niestety jednym idzie lepiej innym gorzej, a ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy.

Moje ciało jest bardzo oporne do pojęcia technik tego sportu. Myślę, że winny temu jest mój mózg blokujący moje ruchy. Chociaż przyznam szczerze, że z każdym następnym upadkiem na twarz czuję się pewniej i bardziej odważnie podchodzę do lotu :)

Korzystałam także z lekcji windsurfingu i moim zdaniem kite jest ciekawszy, ale to tylko moja opinia ;)

Jeśli chcielibyście spróbować "pokajtować" w polsce to serdecznie polecam szkółkę na Helu #Board and Kite :)

Świetna kadra oraz baza wypoczynkowa. 
Gorzej z wiatrem :D może się zdarzyć, że na tygodniowym wyjeździe wieje 2 dni.  Na szczęście w programie zapewnione są inne atrakcje w przypadku takiego pecha :)

Share this:

CONVERSATION